Hej, jestem i z gory chce juz powiedziec ze znow bedzie mniej postow za co przepraszam ale napewno mnie zrozumiecie, wiem ze jest was tu naprawde calkiem sporo i nie raz niektore z was pisaly 'kiedy post' za co naprawde jestem mega wdzieczna i mega szczesliwa ze jednak ktos tu ze mna jest na biezaco, jedyne co mi przeszkadza a raczej brakuje to czasu... Aktualnie dostalam prace do konca tego miesiaca z czego jestem MEGA szczesliwa iz finansowo nie dawalam rady i lapalam naprawde zalamanie nerwowe, szczegolnie teraz gdy jestem po szkoleniach i mam mnostwo
wydadatkow wiec z jednej strony jestem zadowolona ze dostalam ta prace lecz z drugiej naprawde brakuje mi czasu i bedzie brakowalo od rana jestem po za domem wracam okolo 18 i wiecie tysiac obowiazkow a taki post zajmuje troche czasu, jest mi mega przykro nie wiem jak to pogodzic ale bede sie starac jak najbardziej bede mogla by chodz 2 do 3 razy w tygodniu cos sie tutaj pojawialo iz naprawde pomyslow a produktow czekajacych na recenzje mam mnostwo !
Przechodzac do dzisiejszego posta, przychodze do was z mala krotka recenzja nowego balsamu do ciala z firmy Eveline, dlaczego krotka? nie dlatego ze nie mam czasu tylko dlatego ze ten produkt duzo obiecuje a malo spelnia.
Zacznijmy od poczatku, jest to balsam z serii BODY GLAM o zapachu zurawiny & cytryny, intensywnie regenerujacy nadajac glebokie odzywienie juz w 5 sekund, do skory suchej i wrazliwej.
Pare slow od producenta -
Luksusowy balsam do ciala intensywnie regenerujacy `Zurawina i cytryna`
EvelineBody Glam z innowacyjna, ekspresowo dzialajaca formula sprawia, ze skora bezposrednio po aplikacji staje sie aksamitnie gladka,
nawilzona i gleboko odzywiona. Nowatorska receptura z olejkiem
arganowym, kwasem hialuronowym i wyciagiem z zurawiny natychmiast
przywraca sprezystosc i elastycznosc naskorka, a roslinne komorki
macierzyste stymuluja naturalne procesy regeneracji. Zapewnia
spektakularne i dlugotrwale nawilzenie nawet suchej i wrazliwej skorze.
Skladniki aktywne balsamu regenerujacego :
- olejek arganowy bogaty w kwasy omega 6 i 9 oraz witamine E poprawia nawilzenie, gladkosc oraz elastycznosc naskorka,
- bioHyaluron ComplexT bogaty w kwas hialuronowy intensywnie i dlugotrwale nawilza, zapewnia spektakularne wygladzenie naskorka,
- wyciag z zurawiny jest bogaty w odzywcze mineraly (zelazo, wapn,
magnez, fosfor, jod) oraz w witaminy (A, C, witaminy z grupy B).
Zwieksza napiecie skory, poprawia jej jedrność i przyspiesza
regeneracje,
- wyciag z alg laminaria intensywnie i skutecznie ujedrnia oraz wzmacnia strukture skory czyniac ja elastyczna i sprezysta,
- PhytoCellTec roslinne komorki macierzyste pobudzaja oslabione i uspione komorki macierzyste w skorze, dzieki czemu stymuluja naturalne
procesy regeneracyjne,
- olejek kokosowy uelastycznia skore i nadaje jej jedrnosc, zawiera
naturalne antyoksydanty dzieki czemu przeciwdziala procesom starzenia
sie skory.
Lekka, nietlusta konsystencja balsamu przyjemnie sie rozprowadza i bardzo szybko wchlania, dzieki
czemu skora jest doskonale odzywiona i nawilzona przez wiele godzin.
Moja opinia - Jak wspomnialam wczesniej duzo obiecuje a malo spelnia przynajmniej w moim przypadku, widzac ten eksluzywny design, nie oszukujmy sie wyglada naprawde fajnie daje duzo do nadziei w dodatku ten opis no wydaje sie naprawde fajny ale jak jest naprawde?
Szczerze, mialam duze nadzieje co do tego balsamu ale tak naprawde to moglabym kupic jakis zwykly za jednego funta i dawalby ten sam efekt a kto wie moze nawet i lepszy. Dziewczyny, jest to tak zwykly i szajsowaty balsam ze to bajka, uwierzcie, nic tu specjalnego nie ma procz zapachu ktory w miary dlugo sie trzyma no i dobra przyznam producentowi ze okej, szybko sie wchlania ale czy w 5 sek? NIE ! Czy ujedrnia i sprawia ze skora jest bardziej elastyczna? hmm ja jakos tego nie zauwazylam a zluzylam prawie caly balsam. Osobiscie nie mam suchej skory ale kupuje czesto tego typu balsamy po to by jeszcze bardziej nawilzyc/ odzywic moja skore wiec jak juz same mozecie zauwazyc ze jesli nie sprawdzil sie na mojej skorze ktora jest hmm powiedzialabym normalna raczej nie sprawdzi sie u osob ktore naprawde maja ja sucha. Skladniki ma naprawde super ale kurde napawde nie wiem jak on byl robiony iz efektow no tak jak mowie praktycznie brak to tak jakbyscie sobie nalozyly najzwyklejszy krem jakis tani wiecie no jakis bubel po prostu.
Konsystencja jest lekka nie tlusta fajna w rozprowadzeniu, plus jest tego, ze sie nie lepi, nie czekamy wiecznosci az kosmetyk sie
wchlonie, jest lekki, nie czuc takiej dodatkowej nieprzyjemnej tlustej
konsystencji mimo zachecajacego opakowania i napisu ZURAWINA ucieszyłam sie, ze
czuje cytrusy. Dzieki zapachowi i konsystencji, latem przy silnych
upalach jest fajny lecz tylko na chwile iz to fajne uczucia znika po krotkim czasie, tak jak wspomnialam juz wczesniej balsam najzwyczajniejszy ktory mozna zastapic tanszym, jesli szukacie mocnego nawilzenia radze kupic inny.
Cena - 16zl
Buziaki :***