W końcu pojawiam się tutaj z recenzją dość opóźnioną, przyznam szczerze, że nie miałam kompletnie czasu a ni ochoty, by cokolwiek nowego pisać ze względu na moje samopoczucie, jakie ostatnio miewam od paru dni.
Jak możecie zobaczyć na zdjęciu są tylko trzy produkty, które zdążyłam przetestować i o których napisze parę zdań a dla tych, co jeszcze nie widzieli open boxa to najpierw zapraszam - TUTAJ
Jak możecie zobaczyć na zdjęciu są tylko trzy produkty, które zdążyłam przetestować i o których napisze parę zdań a dla tych, co jeszcze nie widzieli open boxa to najpierw zapraszam - TUTAJ
Ps.- chciałam was także poinformować że grudniowego haulu nie będzie ze względu na bardzo małą ilość rzeczy dlatego pod koniec stycznia połączę te dwa miesiące i haul będzie na blogu.
Pierwszym produktem jest bronzer w płynie z firmy Benefit o nazwie DEW THE HOOLA jest już to druga sztuka, którą dostałam w tego typu boxie w końcu skusiłam się go przetestować, iż na pierwszy rzut oka wcale mnie nie zainteresował ze względu na jego płynną konsystencję, przy jego aplikacji robiłam sobie wielką plamę nie roztarł się równomiernie nie wiem, czy to dlatego, że nie potrafię używać tego typu produktów, czy to problem z samym produktem. Kompletnie nie podobają mi się i zdecydowanie wole te pudrowe bronzery. Jedno wielkie NIE !Drugim produktem jest DR.BRANDT Pore Dermobrasion jest to produkt oczyszczający pory do użycia raz lub dwa razy w tygodniu, jest to coś w stylu peelingu, iż posiada drobniutkie granulki, jest dość mocny dlatego jestem prawie pewna, że nie nada się dla osób o wrażliwej i delikatnej cerze, ponieważ zdecydowanie ja podrażni. Trzeba przyznać, że świetnie oczyszcza pory i wygładza teksturę skóry, jeśli chodzi o ich minimalizowanie i zwężenie to ciężko mi stwierdzić, iż wydaje mi się, że za krótko go używam, by coś więcej powiedzieć na ten temat, ale zastanawiam się nad kupnem pełnowymiarowego produktu.
Ostatni produkt to CIATE Fierce Flicks, świetny eyeliner w pisaku o cieniutkiej końcówce, łatwy w użyciu dlatego nawet początkujące osoby nie powinny mieć problemu w narysowaniu idealnej kreski. Eyeliner jest, bardzo mocno na pigmentowany wystarczy delikatne przyłożenie do skóry i przeciągnięcie a kreska jest mocno czarna jeden z najlepszych, jakie do tej pory miałam.
Buziaki :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz