Dziś chce się z wami podzielić moim pierwszym wrażeniem odnośnie kosmetyków do makijażu z firmy W7.
W7 to firma brytyjska, zajmuje się dystrybucjom kosmetyków kolorowych do makijażu, jak i akcesorii.
Kultowy produkt tej firmy to bronzer Honolulu, który jest już chyba wszystkim znany. Dostępny w kamieniu, jak i w postaci sypkiej, o której dzisiaj wam trochę więcej opowiem, ale to później...
Wracając do tematu firmy, w asortymencie możemy znaleźć między innymi cienie, róże, pudry, korektory, zestawy do brwi, zestawy do konturowania twarzy, kredki oraz pędzle, sztuczne rzęsy, rajstopy w sprayu, płyn dwufazowy i kolorowe brokaty...
Coraz częściej staram się wypatrywać te kosmetyki na półkach w sklepach i choć jest, to firma brytyjska to trzeba przyznać, że jest dość ciężko dostępna. Do tej pory znalazłam ja tylko i wyłącznie w sklepie B&M, może słabo szukam.
W7 to firma brytyjska, zajmuje się dystrybucjom kosmetyków kolorowych do makijażu, jak i akcesorii.
Kultowy produkt tej firmy to bronzer Honolulu, który jest już chyba wszystkim znany. Dostępny w kamieniu, jak i w postaci sypkiej, o której dzisiaj wam trochę więcej opowiem, ale to później...
Wracając do tematu firmy, w asortymencie możemy znaleźć między innymi cienie, róże, pudry, korektory, zestawy do brwi, zestawy do konturowania twarzy, kredki oraz pędzle, sztuczne rzęsy, rajstopy w sprayu, płyn dwufazowy i kolorowe brokaty...
Coraz częściej staram się wypatrywać te kosmetyki na półkach w sklepach i choć jest, to firma brytyjska to trzeba przyznać, że jest dość ciężko dostępna. Do tej pory znalazłam ja tylko i wyłącznie w sklepie B&M, może słabo szukam.
Jeszcze przed opisaniem mojego pierwszego wrażenia odnośnie tych kosmetyków chciałabym wam powiedzieć trochę jak bardzo zmieniło się moje zdanie co do tej firmy. Z początku byłam pewna, że są to jakieś badziewne kosmetyki w ogóle niewarte uwagi, ponieważ gdzie znajdziemy naprawdę dobre kosmetyki za tak niską cenę? Ciężko mi było w to uwierzyć aż po nielicznych przeczytanych i obejrzanych recenzjach skusiłam się na przetestowanie ich na sobie i z góry przyznam moja kolekcja rośnie z dnia na dzień. Zapewne już możecie wywnioskować że naprawdę się polubiliśmy.
Dobra może już koniec tego gadania i przejdźmy do konkretów, czyli mojej krótkiej pierwszej opinii.
Honolulu Loose Bronzing Powder
Dostępność -KLIK
Skin Fresh Concealer
w odcieniu FAIR
Dostępność - KLIK
Genius Feather Light Foundation
Podkład znajduje się w szklanym opakowaniu z pipetką co jest dużym plusem. Uwielbiam tego typu aplikatory ponieważ nie muszę
brudzić rąk.Podkład jest dość płynny więc trzeba uważać by nie spłynoł z twarzy przy aplikacji. Jestem tak szczęśliwa, że trafiłam na ten podkład, nie jesteście w stanie sobie tego wyobrazić a dlaczego? Dlatego że po raz pierwszy spotkałam się, z podkładem którego kompletnie nie czuje na twarzy a przy jego aplikacji czułam jakbym nakładała nawilżający krem, a nie podkład. Twarz jest gładziutka jak pupcia niemowlaka, naprawdę zakochałam się w jego konsystencji szkoda, że nie jest to podkład mocno kryjący, iż ja mam dość dużo niedoskonałości, aczkolwiek na takie zwykle wyjścia po prostu na co dzień będzie idealny tym bardziej że cena to pare groszy.
Dostępność - KLIK
Strobe Time
Paletka 4 rozswietlaczy w różnych odcieniachOdcienie, jakie możemy znaleźć to między złotym brązowym i szampańskim kolorze.
Rozświetlacze są o mocnej pigmentacji, mega, ale to mega trwałe jak na taką cenę Pięknie rozświetlają twarz. Sprawiają , że twarz wygląda wyjątkowo zdrowo i promiennie mają delikatną pudrową formułę, zapewniając idealne naturalne wykończenie.
Dostępność - KLIK
Buziaki :***
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz