Powrót Do Blogowania

15 maja 2019

Hej kochane Wróciłam ! Jestem, po najdłuższej przerwie ile mnie tu nie było? Dobre ponad pół roku :O Przyznam, że nawet musiałam odszukać hasła w starym zeszycie, kompletnie o nim zapomniałam.

Trochę się pozmieniało w moim dotychczasowym życiu, ale te tematy będziemy powoli nadrabiać nie wszystko na raz.
Na początek zacznijmy od najważniejszego, jak widzicie powyżej witam was z wielkim brzuszkiem jestem już w 9 miesiącu ciąży ! YAAY

Osoby, które były ze mną od samego początku powiedzą ale jak to a twoja choroba? No właśnie, taki o to CUD nas spotkał i udało się jednak nie jestem bezpłodna nie poroniłam i lekarze nie zawsze mają racje, jestem tego idealnym przykładem. Wyczekujemy synka !

Ciąża to właśnie największy powód, dla którego z dnia na dzień opuściłam bloga niestety ciąża w moim przypadku nie należy do łatwych czy chociażby normalnych. Dowiedziałam się, że zostanę mamą w 6 tygodniu i tak już w ten sam dzień znalazłam się w szpitalu od tego dopiero się zaczęło było też tak, że w jednym tygodniu byłam tam trzy razy spędzając kolejne kilka nocy. Zwijałam się z bólu, nie podnosiłam z łóżka lekarze nie byli w stanie stwierdzić co się dokładnie dzieje, głowa pełna stresu codzienność na tabletkach i tak naprawdę dopiero od niecałego miesiąca czuje się lepiej.

Wyprzedzając pytania na co choruje, jest to zespół policystycznych jajników, który tak jak wspomniałam wyżej nie ułatwia ani zajścia w ciążę, ani w niej już bycia jest to dość głęboki i szeroki temat może byłybyście zainteresowane osobnym wpisem jak to u mnie wygląda?

Codziennie myślałam, jak i kiedy będę mogła wrócić do blogowania miałam wyrzuty sumienia, że tak z dnia na dzień przestałam tu zaglądać wasze wiadomości typu 'co z blogiem' 'brakuje mi twoich wpisów' były kochane, ale również wywoływały łzy w moich oczach. Czułam bezradność nie widziałam sensu, by publikować jeden post i nie wiedzieć, kiedy znów się tutaj zjawie niestety nadal nie jestem w stanie obiecać regularności zdecydowanie posty nie będą się pojawiać w konkretne dni i nie będą tak częste, jak były kiedyś na razie postaram się, aby przynajmniej raz w tygodniu był nowy wpis.

Jestem również ciekawa czy chciałybyście zobaczyć wpisy ciążowe, mój blog do tej pory był kosmetyczny rzadko pojawiały się posty lifestylowe, ale może warto wprowadzić cos nowego? Czekam na wasze opinie.

Na dziś to tyle do zobaczenia w komentarzach: *


20 komentarzy:

  1. Trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję! ❤️ I trzymam kciuki za udane rozwiązanie ❤️ brzuszek śliczny ❤️ też mam synka ❤️

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulacje i szczęśliwego rozwiązania życzę! Nieobecność na blogu jest całkowicie usprawiedliwiona :).

    OdpowiedzUsuń
  4. Czasem bywają dłuższe chwile przerwy w blogowaniu gratuluje motywacji po powrotu ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam kochana dużo zdrowka życzę

    OdpowiedzUsuń
  6. Ogromne gratulacje i szczęśliwego rozwiązania! Dużo zdrówka dla Was! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję :) O zespole policystycznych jajnków też wiem dużo i pojawienie się mojego syna też rozpatrywali w kategoriach cudu :) Nie stresuj się i szczęśliwego rozwiązania :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zycze owocnego i tworczego powrotu do pisania:)
    No i duzo cierpliwosci i sily!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszystkiego dobrego dla Was i szczęśliwego rozwiązania. Bardzo podoba mi się ubranko "Myszki Miki" a konkretnie czapeczka :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Moje gratulacje! Cieszę się z Waszego szczęścia. Życzę dużo zdrówka i szczęśliwego rozwiązania 😁

    OdpowiedzUsuń
  11. Oczywiście, że warto dodać coś nowego, zwłaszcza, że teraz to bardzo ważne w Twoim życiu :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja mam równeiż zespół policystycznych jajników, mimo to parę lat temu udało mi się zajść w ciążę, a dziś nasze szczęście ma 6 lat :) Staramy się odrugie baby :) Wszystkiego dobrego dla Waszej rodzinki:)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Szablon wykonany przez My pastel life