Bielenda - Zielona Herbata Esencja + Woda Micelarna

18 czerwca 2018



Bielenda jakiś czas temu wypuściła serie pod nazwa Zielona Herbata to seria przeznaczony dol cery przeciwtrądzikowej wzbogacone w olejek z drzewa herbacianego, który idealnie działa w tych sprawach.

W tej serii znajdziemy krem do twarzy na dzień i noc, hydrolat, serum, maseczka peel off, żel micelarny oraz esencje i płyn micelarny to właśnie na tych ostatnich dwóch produktach skupimy się w dzisiejszym poście.

Moja cera jest mieszana w kierunkuj tłustej dość problemowa, iż wyprysków nigdy mało dlatego taka antybakteryjna seria przyciągnęła moją uwagę na razie postawiłam na dwa produkty, choć tez kusi mnie serum, jeżeli jesteście zainteresowani ich działaniem i jak się u mnie sprawdziły, zapraszam do dalszego czytania.

Oczyszczający Płyn Micelarny
Płyn micelarny 3w1 to płyn antybakteryjny wzbogacony w OLEJEK HERBACIANY, przeciwtrądzikową AZELOGLICYNĘ i przeciwstarzeniową Wit. C.

Woda znajduje, się w plastikowej dużej butelce jest bardzo wydajny i tani z pewnością mogę stwierdzić, że jest to najbardziej opłacalny płyn micelarny, jaki do tej pory miałam.

W roli płynu do demakijażu sprawdza się świetnie dogłębnie zmywa resztki makijażu nie rozmazując go po całej twarzy, tylko dokładnie zbiera się na wacik dobrze sobie radzi z wodoodporną maskarą nie szczypie i nie podrażnia oczu jest dość łagodny.

Lubie go również stosować w ciągu dnia dla odświeżenia cery, gdy nie mam makijażu. Jego zapach jest lekki i przyjemny, lecz z pewnością nie jest to zapach zielonej herbaty. Produkt nie wysusza cery a wręcz przeciwnie mam wrażenie, że delikatnie ją nawilża pozostawia cerę odświeżoną i czystą. Od tego typu produktów oczekuje dwóch rzeczy brak podrażnienia i dokładne zmycie makijażu a ten sprawdza się idealnie w dodatku pojemność cena i działanie jeden wielki plus z brakiem minusów.

Dostępność - KLIK
Cena - 15 

Esencja W Perłach 
Żelowo-perłowa esencja w perłach o właściwościach aktywnego serum została wzbogacona w składniki takie jak azeloglicynę seboregulująca, Biopolimer o działaniu anti-pollution, olejek z drzewa herbacianego, który ma właściwości antybakteryjne, Wit. B3 oraz tonizującą wodę kwiatową z liści zielonej herbaty. Według producenta jego główne działanie to ograniczanie powstawanie zmian trądzikowych, oraz widoczność porów, reguluje wydzielanie sebum, nawilża, odżywia i regeneruje naskórek.

Jest to moja pierwsza esencja w pielęgnacji, tego typu produkty uważam za prawie to samo co serum mają podobne działanie i oba się nakłada przed kremem natomiast tą esencje można również stosować jako bazę pod makijaż co zresztą świetnie się sprawdza.


Nie wiem, czy zauważyliście, ale Bielenda coraz bardziej dba o zaprezentowanie produktu opakowania są co raz to lepsze, ładniejsze a przede wszystkim praktyczniejsze.

Esencja znajduje się w szklanej przezroczystej buteleczce co pięknie prezentuje sam produkt, kulki to świetne urozmaicenie produktu pompka działa bezproblemowo nie zacina się co dość często się zdarza w tego typu opakowaniach. Esencja jest w perłach natomiast po wyciśnięciu rozpływają się w lekką konsystencje słyszałam, że dziewczyną nie raz kulki nie rozpuszczają się do końca i trzeba uważać przy aplikacji, by dokładnie je rozsmarować natomiast u mnie nie było tego problemu a ni razu.


Konsystencja jest lekka, coś w stylu serum bardzo przyjemnie się ja nakłada i szybko wchłania nie pozostawia żadnej nieprzyjemnej powłoki do tego bardzo ładnie pachnie jest to dość delikatny zapach orzeźwiający.

Działanie serum jest lekko matujące, lecz nie gasi naturalnego blasku nawet po użyciu podkładu i pudru matującego cera jest lekko rozświetlona co uważam, że jest zasługą tej esencji nie zauważyłam by cera, się mniej przetłuszczała , choć tez nie przetłuszcza się szybciej.

Odnośnie do porów nie zauważyłam dużej różnicy od dłuższego czasu z nimi walczę i walka ze skurczeniem i oczyszczeniem to zasługa wielu kosmetyków, które stosuje pod tym względem esencja jest małym dodatkiem, lecz nie wydaje mi się by przy użytku jej samej coś dała.


Uwielbiam ją za to, że dzięki niej mam o wiele mniej wyprysków a jak już są to goją się w szybszym tempie nie pozostawiając blizn i czerwonych plam do tego esencja fajnie nawilża i delikatnie odżywia skórę, iż przy regularnym stosowaniu wygląda na zdrowszą.


Podsumowując tani produkt o dość fajnym działaniu idealny lekki produkt do stosowania na co dzień wspierający walkę z trądzikiem.

Dostępność - KLIK
Cena - 23 zł



Miałyście któryś z powyższych produktów? Dajcie znać jak wam się sprawdziły oraz co polecacie z tej firmy, do zobaczenia w komentarzach buziaki:*
15

Skincare Current Favs

13 czerwca 2018

Cześć kochane w dzisiejszym poście pokaże i opisze w paru zdaniach moich ostatnio ulubionych kosmetyków do pielęgnacji już dawno nie było tego typu postu na moim blogu mam nadzieje że zachęcę was do testu któregoś z poniższych produktów, iż u mnie sprawdzają się świetnie, zapraszam do dalszego czytania...
7

5 Życiowych Zasad

11 czerwca 2018

Piec życiowych zasad, które każdy powinien znać i które każdy zrozumie z czasem.

Wydają, się oczywiste natomiast w praktyce nie umiemy się ich trzymać dopóki nie wydarzą się pewne sytuacje, dzięki którym zrozumiemy ich prawdziwe znaczenie, dzięki którym otworzą nam się oczy, zaczniemy postrzegać sprawy z drugiej strony i uczyć się na błędach o to one...
7

Nowe Tatuaże I Ich Znaczenie

26 maja 2018

Cześć kochane dziś przychodzę do was z postem, w którym mnie troszkę bardziej poznacie.

Mowa o nowych tatuażach. Ten kto jest ze mną dłużej wie, że uwielbiam tatuaże każdy z nich coś dla mnie oznacza i reprezentuje w to, co wierze lub to, co przeszłam.

Niektórzy nadal żyją w czasach gdzie tatuaże oznaczały kryminał lub czarną robotę natomiast dziś ludzie wykonują tatuaże, by uwiecznić dany moment z życia lub po prostu, bo coś im się podoba jedni są przeciwni drudzy uzależnieni od tuszu kwestia gustu.

Ostatnio dużo się działo w moim życiu każdy tatuaż przemyślałam setki razy, ponieważ jakby nie było będzie on na moim ciele do końca życia dlatego warto się zastanowić wielokrotnie przed wykonaniem danego tatuażu. Tak jak przed chwilą wspomniałam dużo się ostatnio działo  mam na myśli ostatnie 2-3 lata dobre i złe sytuacje jak to bywa u każdego dlatego niektóre z nich postanowiłam uwiecznić, jeżeli jesteście zainteresowani tym, co oznacza każdy z nich zapraszam do dalszego czytania...
16

Bomb Cosmetics Let's Flamingle Open Box + Domowe Spa

21 maja 2018

Cześć, w dzisiejszym poście zdradę wam moje ulubione kosmetyki do domowego spa.

Która z nas nie kocha długich i gorących kąpieli po ciężkim dniu ? Ja należę do grupy dziewczyn, które w wannie mogą przesiedzieć kilka godzin, prysznic zdecydowanie nie dla mnie !

Natomiast woda i piana to nie wszystko, jeżeli chcecie poznać, w jaki sposób umilam sobie te chwile zapraszam do dalszego czytania.
6

Haul Kosmetyczny

17 maja 2018

Cześć kochane zobaczcie, z czym do was przyszłam wasz ulubiony typ notki HAUL! Kto nie kocha oglądać zakupów a w dodatku kosmetycznych? Sama ciągle przeglądam u innych blogerek czy vlogerek, a potem portfel cierpi no niestety takie już jesteśmy.

W dzisiejszym wpisie zobaczycie nowości, jakie się ostatnio u mnie znalazły i jeśli już coś z nich miałyście lub chciałybyście bym zrecenzowała na blogu, dajcie znać w komentarzach z pewnością wezmę to pod uwagę a teraz zostawiam was ze zdjęciami i opisem, miłego dnia ! Buziaki : *
12

Origins Drink Up Intensive Overnight Face Mask

11 maja 2018

Cześć kochane po dłuższej przerwie w końcu wracam ! Dziękuje za wszystkie wiadomości i mejle dziękuje za dodanie mi motywacji by wrócić do bloga, wiem że niektóre z was nie mogły się doczekać nowych wpisów niestety czasami w życiu zdarzają się dość zaskakujące i nieprzyjemne sytuacje, przez które nie miałam głowy do sklejenia jakiegoś wartościowego wpisu. Potrzebowałam przerwy, ale spokojnie już wracam i wpisy będą minimum dwa razy w tygodniu przechodząc do głównego tematu dziś chciałabym się z wami podzielić moim największym odkryciem. Kosmetykiem pielęgnacyjnym do twarzy, większości z was pewnie już znany nie ma co się dziwić, iż jest dość popularny natomiast dla tych, co jeszcze nie mają tej perełki zapraszam do dalszego czytania...
10

Czasami najlepszą rzecz, jaką można zrobić, jest zburzenie wszystkiego i rozpoczęcia od nowa.

20 kwietnia 2018


Cześć, dziś znów nadszedł ten czas, czyli dość osobista notka wiem że zaraz po haul'ach to jedna z waszych ulubionych kategorii na moim blogu, statystyka zawsze pęka w szwach. Nie pisze tego typu notek zbyt często w sumie nie wiem, dlaczego nie Lubie za bardzo dzielić się moim życiem. Po wyjściu z depresji całkowicie zmienił się mój tok myślenia spokojnie mogę stwierdzić że sporo dojrzałam i zrozumiałam a przede wszystkim stałam się silniejsza już nie załamuje się o każdą pierdole a ostatnio zaskoczyłam samą siebie, nawet gdy życie się wali ja nadal wstaje i nie ląduje na lekach w łóżku jak to mówią - swoją siłę poznasz, wtedy kiedy będziesz musiał walczyć ze swoją  największą słabością i to idealnie sprawdziło się na mnie.

Aktualnie nie przechodzę przez najlepszy moment swojego życia dużo się posypało po raz kolejny się zawiodłam na kimś bardzo mi bliskim i ważnym wcześniej bym się załamała i użalała natomiast dziś. ? Ciesze się że tak się stało i że w końcu otworzyłam oczy, bo wiem że nadal marnowałabym kolejne lata i cierpiała inaczej mówiąc żyła w kłamstwie. Dziś jestem zdania, że pewne rzeczy muszą się skończyć by lepsze nadeszły życie stawia nas przed ciężkimi sytuacjami byśmy mogli nauczyć się wyciągać z nich wnioski ja wyciągnęłam ich milion i nigdy więcej nie pozwolę sobie na zaniżanie mojej wartości.

Z każdym dniem zadziwia mnie fałszywość ludzi, ja jestem bardzo szczerą osobą, nawet jeśli będzie boleć usłyszysz ode mnie wszystko, co myślę! Nienawidzę sztuczności fałszywości i osób z podwójną twarzą, jak i życiem nie potrafię zrozumieć  po co? Po co oszukiwać, po co prowadzić podwójne życie, zamiast skupić się raz a porządnie na szczerym i prawdziwym życiu a przede wszystkim szczęściu? Po co ranić osoby, które naprawdę są przy nas i kochają z całego serca dla chwili przyjemności? Czy warto jest wszystko stracić, wszystkie marzenia dla kilku minut? Jestem zdania że nie natomiast nie każdy jest to w stanie zrozumieć od razu, czasami trzeba dużo czasu. Najważniejsze że wyrzuty sumienia zostają do końca a karma wraca i uderza gdy najmniej się tego spodziewasz.

Dzisiejszym postem chciałabym was uświadomić że nie warto tkwić w czymś, co nie sprawia nam szczęścia w 100% życie daje nam dużo możliwości i nie warto ich tracić dla kogoś, kto nas nie docenia mi zajęło kilka lat, by to zrozumieć dużo błędów dużo prób i szans natomiast dziś jestem silna pewna siebie i tego, czego chce. Porażki przyjmuje na klatę i z głową do góry idę dalej nie ma co się załamywać trzeba wziąść się w garść, w końcu zaczynam nowe i mam nadzieje że szczęśliwe życie. Na początku boli ale czas leczy rany i otwiera oczy. Pamiętajcie, by nie marnować czasu a przede wszystkim, by być z kimś, kto docenia i szanuje nigdy nie pozwólcie by ktoś wam mówił ile jesteście warci, bo tylko wy wiecie.

Buziaki :*
8

Bielenda Carbo Detox Węglowy Płyn Micelarny

19 kwietnia 2018

Bielenda jakiś czasu temu wypuściła świetną serię kosmetyczną z węglem aktywnym, czyli CARBO DETOX już kiedyś mogliście zobaczyć recenzje kremu i żelu do twarzy na moim blogu natomiast dziś opowiem wam o nowości, czyli wodzie micelarnej.

Jeżeli jesteście, zainteresowani zapraszam do dalszego czytania.
13

Benefit BADGal BANG Mascara - Recenzja

09 kwietnia 2018

W dzisiejszym poście przedstawię wam nową maskarę, którą wypuścił Benefit BadGal
zeszłym miesiącu dostałam  miniaturkę w Birchboxie przetestowałam i chciałabym się wami podzielić moją opinią, jeżeli jesteście zainteresowani zapraszam do dalszego czytania.

4

Copyright © Szablon wykonany przez My pastel life